niedziela, 4 stycznia 2015

Święta, święta i po świętach!

Kończy się przerwa świąteczna, w środę wracamy do szkoły. Zawsze jest duże zamieszanie, trzeba kupić to, tamto, przygotować jakieś potrawy, a tak naprawdę wszystko dla ok. godziny wigilii. Lubię święta, ale im starsza jestem, tym bardziej przestaję je przeszywać tak... No wiecie, nie czuję ich już tak bardzo jak kiedyś, kiedy miałam 5 lat. Teraz czekam aż to wszystko się skończy, sztuczna, miła atmosfera.


Lubię te ozdobione domy, ubieranie choinki, wszystko związane z dekorowaniem, ale tydzień później już tak dosyć dziwnie się czuję. Może dlatego, że teraz za oknem pada śnieg i świeci słońce. Jak dla mnie to może być już lato. Chociaż nie! Jeszcze skoki są i tak się cieszę. Są plusy i minusy zimy, ale w sumie to lubię wszystkie pory roku i nie przeszkadza mi jakoś szczególnie, że jest za ciepło lub za zimno. 


Podsumowując: kilka dni gotowania, kilka minut jedzenia :D 

A jak Wy spędziliście święta? Piszcie w komentarzach! :)




2 komentarze:

  1. Ja byłam chora na Wigilię, przygorowana byłam od rana ale później mi się tak słabo zrobiło że stać nie mogłam. I jeszcze gorączka. A w sylwestra nic nie robiłam. W ogóle nie czułam tych świąt i nowego roku. ..

    OdpowiedzUsuń